Jak wszyscy doskonale wiemy, rozciągnięte ciało w pole dance
jest bardzooooo ważne. Oczywiście, przydaje się to w każdym sporcie a nawet na co dzień :) 
Dodatkowo,  takie ćwiczenia mają korzystny
wpływ na nasze  samopoczucie - zmniejszają niepokój, wyciszają, obniżają ciśnienie
krwi. Rozciąganie po treningu pomaga rozluźnić napięte mięśnie. 
W dzisiejszym poście podam kilka wskazówek, dzięki którym, rozciąganie jest bardziej efektywne. Jeżeli się
do nich zastosujesz, to zapewniam, że w końcu uda Ci się zrobić upragniony
szpagat czy sznurek :)
15 punktów skutecznego i niekontuzyjnego rozciągania:
* zacznij od energicznej części (np. bieg w miejscu czy pajacyki)
* porządnie rozgrzej oraz rozciągnij barki, kolana i nadgarstki! Często nie zdajemy sobie sprawy, ale nasze stawy podczas rozciągania są bardzo narażone na urazy. Zazwyczaj podpieramy się na rękach, przez co nasze nadgarstki cierpią (dobrze wiem o czym mówię, ponieważ sama w ten sposób nabawiłam się kiedyś kontuzji). Polecam opaski elastyczne na nadgarstki. Ja korzystam z takich kupionych w aptece (cena mniej niż 15 zł.)
* kolejnym etapem rozgrzewki powinno być delikatnie, wstępne rozciąganie- tutaj musimy przygotować mięśnie do części typowo rozciągającej
       2) Zadbaj o to, aby mięśnie nie ostygły: 
            *     ważne, aby w pomieszczeniu, w którym
się rozciągasz nie było zimno
       *     ciepło się ubierz- (ja, np.  gdy rozciągam się do szpagatów zakładam czasami nawet dwie
pary grubych spodni, a jak plecy- to ciepłą bluzę)
      3) Rozciągaj się powoli - przy zbyt energicznych
ruchach możesz naderwać mięśnie  
4) Musi być Ci wygodnie - pamiętaj, aby nie rozciągać się na za twardym podłożu, bo możesz nabawić się kontuzji kolan (śmiało ćwicz na 2 lub 3 matach)
          5) Rozciągaj się często - przynajmniej 3 razy w
tygodniu. Pomoże to w utrzymaniu elastyczności Twoich mięśni. Możesz to robić wszędzie: w parkach, w domu, 
na balkonie itd.- ważne, aby nie było zimno i było odpowiednio dużo miejsca do ćwiczeń :)
na balkonie itd.- ważne, aby nie było zimno i było odpowiednio dużo miejsca do ćwiczeń :)
         6) Długo pozostawaj w pozycji (około 2 minut) -  (także warto mieć pod ręką stoper czy zegarek). 
     7) Pogłębiaj
pozycję, gdy poczujesz, że mięśnie odpuszczają -zawsze na początku czujemy opór,
natomiast po chwili (gdy się odprężymy), ciało zaczyna się  luzować
         9) Pamiętaj o oddechu - oddychaj powoli i
równomiernie. Pogłębiaj pozycję tylko przy wydechu
    10) Rozciągaj się w duecie - druga osoba
może Cię docisnąć (oczywiście delikatnie i z wyczuciem!)- w ten sposób możemy bardziej pogłębić pozycje
    11) Ćwiczenia nie mogą sprawiać bólu- wiadomo, że
czasami może być nieprzyjemnie (oczywiście, to kwestia przyzwyczajenia  :)), bo
mięśnie się rozciągają. Gdy poczujesz ból, to zmniejsz trochę pozycję i
poczekaj. Kilka głębokich wdechów i spróbuj jeszcze raz pogłębić pozycję. 
   12) Bardzo powoli i ostrożnie schodź
z pozycji - żeby nic sobie nie naderwać.  
      13) Nie nadwyrężaj się - jeżeli udało Ci się zrobić
wymarzony szpagat nie wykonuj go ciągle (kilka razy pod rząd), bo możesz sobie
zrobić krzywdę
    14) 
Nie zniechęcaj się - nawet jeżeli już raz 
uda Ci się
zrobić konkretną pozycję, to przy następnej próbie może się to nie udać. Rozciąganie to długi i mozolny proces. Wiele
czynników wpływa na Twoje rozciągnięcie. Nie rób nic na siłę!  Czasami są też gorsze dni i Twoje ciało nie będzie chciało 
współpracować. Uzbrój się w cierpliwość. Wszystko przyjdzie z czasem ;)
     15)  Uważaj na siebie -  wszystkie  ćwiczenia wykonuj ostrożnie, bo możesz nabawić się poważnej
kontuzji, która jest w stanie wykluczyć Cię z treningów nawet na kilka miesięcy.
I wiedz, że po takiej przerwie, może się zdarzyć tak, że trzeba będzie zaczynać wszystko prawie od początku :(
I wiedz, że po takiej przerwie, może się zdarzyć tak, że trzeba będzie zaczynać wszystko prawie od początku :(
        Fajnie sprawdzą się różnego rodzaju taśmy/gumy do
rozciągania oraz kostki do jogi. Taśmy pomogą, gdy np. nie dosięgamy do nóg. Jeżeli ich nie posiadasz, możesz spokojnie użyć paska lub jakiegoś kawałka materiału.  Ale o tym powstanie oddzielny wpis na blogu. 
Także zostańcie ze mną :)
Zapraszam na mojego fanpage, abyście byli zawsze na bieżąco.






a jak to jest w końcu z rozciąganiem w hipermobilności stawów? marzy mi się szpagat a tu z różnych stron dostaję informację, że to nie będzie dobre dla moich stawów bo zniweluje wzmacnianie mięśni nóg :(
OdpowiedzUsuń